186 hektarów nowego lądu, blisko 3 km nowego nabrzeża z falochronem, tor podejściowy oraz basen portowy o głębokości 17 metrów, a przede wszystkim Głębokowodny Terminal Kontenerowy z nabrzeżem o długości 1,3 km oraz zdolnością przeładunkową 2 mln TEU rocznie – oto założenia Przylądku Pomerania, nowego portu zewnętrznego w Świnoujściu i jednej z największych inwestycji na Bałtyku. Nowy port będzie znacznie większy niż planowano i zostanie wybudowany tylko przez polskie podmioty – zapowiada resort infrastruktury. 
– Opracowaliśmy od podstaw nową koncepcję rozwoju portu w Świnoujściu, bo poprzednia była wadliwa, nie miała zagwarantowanego finansowania, a jej realizacja była opóźniona – powiedział Arkadiusz Marchewka, wiceminister infrastruktury odpowiedzialny w resorcie za gospodarkę morską. – Zbudujemy Przylądek Pomerania, najbardziej ambitny projekt w 75-letniej historii Zarządu Morskich Portów Szczecin-Świnoujście i jedną z najbardziej spektakularnych inwestycji na Bałtyku – dodał. Jak stwierdził, Głębokowodny Terminal Kontenerowy będzie główną, ale nie jedyną częścią tego ogromnego projektu. – Do portu będą wpływać największe kontenerowce świata, zapewniając Polsce przez dziesięciolecia wpływy do budżetu. Dzięki tej inwestycji wzmocni się bezpieczeństwo naszego kraju i obecność Polski na morzu.
Jak mówił Arkadiusz Marchewka, teminal przygotowany przez poprzednie władze nie pozwalałby, żeby do portu wpływały największe jednostki, a sama inwestycja zwróciłaby się dopiero po 158 latach.  
Przylądek Pomerania ma być hubem przeładunkowym obsługującym zarówno międzynarodowe relacje międzykontynentalne, jak i zaplecze Europy Środkowej – Polski, Niemiec, Czech, Słowacji, a nawet Austrii i Węgier. Terminal będzie też przygotowany do podwójnego, cywilno-wojskowego wykorzystania, co znacząco zwiększy zdolności logistyczne i obronne kraju.
Terminal powstanie na wschód od falochronu LNG, na zalądowionym obszarze Zatoki Pomorskiej. Będzie przystosowany do obsługi największych oceanicznych kontenerowców wpływających na Bałtyk. Będzie zdolny do jednoczesnej obsługi trzech statków: dwóch o długości 400 metrów i jednego o długości 250 metrów.
Koszt budowy zakresu, za który odpowiada ZMPSiŚ, to ok 1,5 mld złotych. W budżecie państwa jest też ponad 7 mld złotych na pogłębienie 70 kilometrów toru podejściowego do portu, nowego basenu portowego oraz infrastruktury lądowej zasilającej port, węzłów drogowych oraz kolejowych.
Resort zapewnia, że nowy terminal będzie najbardziej ekologicznym portem na Bałtyku. Zastosowane mają być zeroemisyjne technologie przeładunkowe oraz system zasilania statków z lądu, co ograniczy emisję hałasu i spalin. Ponadto na obszarze ponad 47 ha zostanie wybudowany nowy układ kolejowy i drogowy. Powstaną dwa tory dojazdowe o długości ponad 3 km. Na samym terminalu powstanie bocznica kolejowa. Do terminala będzie prowadził układ drogowy o długości 2 km. Powstać ma także infrastruktura wodno-kanalizacyjna, informatyczna, sanitarna oraz budynki dla straży granicznej, celnej i służb sanitarnych.
Projekt terminala został wpisany do najważniejszych dokumentów strategicznych państwa – m.in. „Strategii Zrównoważonego Rozwoju Transportu do 2030 roku” oraz „Programu Rozwoju Polskich Portów Morskich do 2030 roku”. Celem jest wzmocnienie pozycji Polski jako kluczowego węzła globalnych łańcuchów dostaw i stworzenie alternatywnego „zachodniego korytarza” transportowego, opartego na infrastrukturze portów Szczecin–Świnoujście, drogi ekspresowej S3, linii kolejowej E-59 i Odrzańskiej Drogi Wodnej.